Prefabrykacja, szkieletówka czy technologia tradycyjna- którą technologią wybudujesz najszybciej? 

Co wykonawca to inna odpowiedź na to pytanie. Każdy z nich bowiem zna swoją technologię i ją poleca, nie patrząc też na cały proces organizacyjny budowy, który leży po stronie inwestora i może powodować spore przestoje. 

My z kolei jako praktycy obsługi całego procesu inwestycyjnego – uważamy, że problem tkwi w organizacji procesu a nie technologii. I tak naprawdę wszystkie trzy technologie buduje się w identycznym czasie bo procesy organizacyjne wyrównują pozornie szybkie szybkie ruchy montażu. I firmy, które oferują Państwu montaż domu z prefabrykatu w 2-3 dni, mówią tylko o swojej małej części całego procesu, gdzie po Państwa stronie jest do skoordynowania jeszcze bardzo wiele elementów. Z kolei nie koloryzujący marketingowo budowlańcy pracujący w technologii tradycyjnej powiedzą będą Państwu mówili “dwa lata” ujmując po pierwsze cały zakres inwestycji od dziury w ziemi po wykończeniówkę.

Dlatego na początku by porównać te technologie zdefiniujmy o jakim zakresie mówimy. Na osi czasu umieśćmy jako czas start: pozwolenie na budowę. Żadna szanująca się firma budowlana nie wyznaczy Państwu terminu prac jeśli nie macie pozowlenia, bo tu może być jeszcze dodatkowy rok boksowania się z urzędem.

Etapy prac podzielimy na trzy grupy: dziura w ziemi i wykonanie fundamentu oraz przyłączy na działce, montaż lub budowę konstrukcji z izolacją, budową komina, pracami dekarskimi i wstawieniem okien, ostatnia grupa to wykończeniówka i instalacje wewnętrzne do stanu deweloperskiego. 

Z reguły, ekipy pracujące tradycyjnie podejmują się pracy kompleksowo, nawet z realizacją przyłączy na działce. Z kolei wyspecjalizowane firmy od prefabrykatów, które montują dom w dwa dni – montują tylko konstrukcję lub konstrukcję z izolacją, nie bawią się w sieci, nie zbudują Wam komina i nie zabezpieczą dachu. Postawią tylko ściany tzw. kanapki na wykonanym przez Państwa fundamencie w rzeczone dwa dni.. na które będziecie czekać rok.

I teraz kluczowy fakt w terminach. Drodzy inwestorzy, kupując  projekt gotowy w danej technologii, np. tradycyjnej z bloczków i chcąc go potem wybudować w dwa dni u firmy prefabrykującej będziecie musieli odczekać minimum 3-4 miesiące aż konstruktorzy z tej firmy, za odpowiednia opłatą przerobią Wasz bezproblemowy gotowiec w bezproblemowy prefabrykat. Często ta operacja trwa prawie rok. I to też jest Wasze czekanie w kolejce na ten reklamowany wszędzie montaż dwudniowy. Tak jest zawsze. Firmy od prefabrykacji kontraktują klientów na lata do przodu. Najlepiej jest korzystać z takich firm, które mają własne projekty, wtedy koszt projektu macie w cenie budowy i nie czekacie na zmiany.

Budowa tradycyjna gdzie budujemy z bloczków czy cegły ma swój czas technologiczny wiązania, zalewania stropów ( miesiąc czekania ) ale plusem tej technologii w regionie Warmii i mazur jest to, że jest tu dużo wykonawców pracujących w tej technologii i ich usługi są tańsze niż prefabrykacja.

Czas wykonania szkieletówki czyli domu o konstrukcji drewnianej jest średni między prefabrykatem a budową tradycyjną. Trzeba wkalkulować problemy z dostępem do surowca i czas oczekiwania na drewno, a następnie po montażu konstrukcji upewnić się, że mamy zakontraktowanych dekarzy, kupione dachówki aby zabezpieczyć konstrukcję. Resztę można robić powoli, nawet samodzielnie. 

Reasumując przy budowie tradycyjnej budowa idzie mozolnie, ale idzie technologicznie z wykończeniówką i schnięciem naprawdę trzeba liczyć nawet dwa lata przy średnim domu 150 m2 do osiągnięcia stanu ciepełka i użytkowania. W szkielecie osobno wykonujemy fundament z ekipą od budowy tradycyjnej i nasz szkielet powstaje imponująco szybko w 1-2 tygodnie. Ale jest bardzo, bardzo dużo warstw izolacyjnych, wykończeniowych, które nakłada się jedna po drugiej na zewnątrz i wewnątrz i to jest żmudna praca często przeciągająca się do dwóch lat, bo skończy się budżet, bo trzeba czekać na dekarza i skoordynować masę podwykonawców. Ale ogromnym plusem jest to, że po zamknięciu szkieletu dachem i elewacją i budowie komina, można zamknąć temat, uzbierać pieniądze na kolejne ruchy. W prefabrykacie z reguły, mówimy tylko o wycinku całego procesu, więc i tak koordynujemy dziurę w ziemi, fundamenty, przyłącza sami i czekamy często rok na montaż konstrukcji z izolacją, wtedy pozostaje nam już przyjemna wykończeniówka. Jednak tu również uczulamy, sprawdzajcie Państwo co oferują Wam firmy jako prefabrykat, bo jeśli zostaniecie z domem z dziurą na komin musicie mieć w odwodzie ekipę od budownictwa tradycyjnego aby Wasz śliczny prefabrykat został zabezpieczony i uratowany przed warunkami atmosferycznymi.

Opublikowano

w

,

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *